Zespoły

GOWOSH

Zamieszczajcie tutaj anegdotki o tym jak "poznaliście" Punk Rocka, albo którego zespołu teraz słuchacie. Piszcie co was w nich zafascynowało.
Teraz mogę się wygłupić ale wydaje mi się że The Offspring to poniekąd Punk Rock. I jeżeli mam rację to moja przygoda z Punk Rockiem zaczęła sie od nich za sprawą piosenki Why don't you get a job. Potem była 7-letnia przerwa i usłyszałem Good Charlotte. Oba albumy mi się spodobały. teraz możecie ich usłyszeć na Vivach i MTV w teledysku "We Believe". Następnym był Green Day który wybił się albumem "American Idiot". na live 8 też nieźle dali. Teraz słucham zespołu Simple Plan który ma naprawdę dobrą muzę, powiedziałbym że z Green Dayem mogą śmiało konkurować. Jeszcze jest pare mniej znanych których od czasu do czasu słucham np. NOFX.

Wicu

Punk-rocka poznałem, gdy pierwszy raz włączyłem grę NFS:U. Jechałem sobie bryczką, a tu nagle jakiś ostry kawałek zawył z głośnika, więc instynktownie popatrzałem na "pudełko" z nazwą utworu. Tym utworem było "Out of control" Rancida. Zafascynowała mnie ta kultura. Irokezy, garaże, itp [ jedno z pism punkowych w Polsce nazywa się "Garaż" Uśmiech

]. Potem w ruch poszły strony internetowe na temat tego zespołu. Uwielbiam ich, chociaż do dziś nie potrafię zapamiętać ich imion i nazwisk [ a nazwisko Bruce'a Dickinsona raz obiło mi się o ucho ( przez niejakiego Rian'a Uśmiech

) i od razu zapamiętałem... Dziwne. ] Szukałem pisma punkowego "Mać Pariadka" i chciałem zrobić sobie nawet irokeza. Usłyszałem od paru osób [ m.in. moja rodzicielka ], , że punk-rock jest dla brudasów, więc włosy zostawiłem w spokoju. Usłyszałem wiele laickich opinii na temat PR. Niektórzy mylą acid-rocka z punk-rockiem... Usłyszałem kawałki bedące połączeniem NoFX/Rancid [ np. I'm the one, Vanilla Sex ], które też dawały mi specyficzny "power" przy słuchaniu... Do dziś słucham Rancida i mam nadzieję, że się od niego nie odzwyczaję, bo bardzo denerwuje mnie sezonowe "podjaranie" się na PR, lub na utwory nie mające nic z PR wspólnego [ a potem się chwalą, że "oni punk-rocka słuchają" ] Zaczynam im mówić o NoFX, Rancidzie, Ramones, a oni ni w dupę ni w oko...

RANCID ROXX!

MCONE

Heh, ja punk-rocka poznałem (i wciąż poznaję, jestem jeszcze w lesie) dzięki kumplom, a w szególności dzięki GOWOSHOWI. A jeszcze szególniej na naszej ostatniej wycieczce. Muza była super Bolek - Wesołek

. Chociaż wcześniej słuchałem już trochę The Offspring i Linkina (ale to nu-metal). Nie wypada pominąć mi tutaj Green Day'a

M@Z!K

Ciesze sie że został założony dział Punk Rock bo od niedawna jestem jego fanem. Super !!! Uwielbiam te piękne melodyczne dźwięki wydobywające się z gitar zespołów takich jak Green Day, Simple Plan czy Blink 128. Ostatnio GOWOSH dał mi coś mniej komercyjnego czyli zespół NOFX. Bardzo mi się to spodobalo czekam ash Gowosh odkryje coś ciekawego.

PS. Zapraszam do działu MC Layouts poterzebujemy waszych opini !!!

GOWOSH

Po co odkrywać. Wicu nawija o tym Rancidzie to może za niego się weźniemy co MC Oczko

A propos NFSU. Ja pierwszy raz słyszałem out of control chyba w którymś tonyhawku. Dwójka albo trójka, nie pamietam już.

Wicu

GOWOSH

To może Wicu ty też pójdziesz na ugodę i posłuchasz trochę Simple Planu i Good Charlotte Oczko

Wicu

Owca

I want candy.... to z jakiegos filmu jest.... nie??

Wicu

Owszem. Pisałem już tutaj, że z "Not another teen movie".

Paweł

Popieram Wica. Rancid jest najlepszą kapelą punk rockową. Oprócz niej dobrzy są także Green Day, Finch i Simple Plan.

GOWOSH

Paweł dzięki za cynk Bolek - Wesołek

Ściągam właśnie album rancid i ide szukać Fincha. Nareszcie moje empetrzyjki zostaną odświeżone.